Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny, odpowiedzialny za pomoc ofiarom wypadków komunikacyjnych oraz ustalanie kar za brak ubezpieczenia OC samochodu, zaprezentował ostatnio raport dotyczący kierowców jeżdżących bez obowiązkowej polisy OC. Poniżej przedstawiamy najważniejsze aspekty raportu.

Gdzie najczęściej spotkasz pirata drogowego?

Kierowcy jeżdżący bez OC łamią prawo i stanowią spore zagrożenie na drodze. Bo jeśli spowodują wypadek, to z własnej kieszeni zostaną zobowiązani do spłaty (często dużego) odszkodowania. Mało który kierowca ma np. 100 tys. zł na koncie i stać go na pokrycie poczynionych przez siebie szkód. W takiej sytuacji bardzo często dochodzi do sytuacji gdy nieubezpieczony sprawca wypadku ucieka z miejsca zdarzenia, zostawiając poszkodowanych bez pomocy. Sporządzony przez UFG raport wskazuje że największe ryzyko zderzenia z nieubezpieczonym kierowcą mają osoby podróżujące szosami w województwach: lubuskim, małopolskim, opolskim, warmińsko-mazurskim i świętokrzyskim. Ubezpieczenia OC nie kupują najczęściej mężczyźni w wieku do 25 roku życia. W tej grupie, ryzyko że właściciel pojazdu nie ma obowiązkowej polisy, jest aż czterokrotnie większe niż u przeciętnego posiadacza samochodu w Polsce. Co gorsza, statystyki policyjne mówią że młodzi, niedoświadczeni kierowcy powodują najwięcej wypadków.

Dlaczego kierowcy jeżdżą bez ubezpieczenia OC?

Analiza prowadzonych przez UFG spraw wykazała, że powody jazdy bez polisy OC są następujące:

  • brak świadomości konieczności posiadania OC,
  • ignorowanie obowiązku posiadania ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej,
  • wprowadzenie w błąd co do ważności ubezpieczenia OC poprzedniego właściciela – przy zakupie pojazdu w komisie,
  • korzystanie, niezgodnie z przepisami, z pojazdu niezarejestrowanego ściągniętego np. z zagranicy,
  • nieopłacenie wszystkich rat składki za OC i nieprzedłużenie się umowy ubezpieczenia na kolejny rok,
  • wypowiedzenie umowy OC poprzedniego właściciela i brak zakupu własnego ubezpieczenia.

Samochodu nie pożyczaj…

Raport UFG pokazał jeszcze jedną ważną zależność: aż jedną trzecią wypadków z udziałem pojazdów bez ubezpieczenia OC powodują kierowcy, którzy nie są właścicielami nieubezpieczonego auta. Jednak w takiej sytuacji ponoszą oni odpowiedzialność finansową za spowodowany wypadek solidarnie z właścicielem pojazdu. Jeśli nie wykupił OC komunikacyjnego, to zarówno właściciel jak i sprawca wspólnie zapłacą z własnych kieszeni za spowodowane szkody. Zanim usiądziesz za kierownicą czyjegoś auta, upewnij się że pojazd jest ubezpieczony.

Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny szacuje, że po polskich drogach porusza się około 250 tysięcy nieubezpieczonych pojazdów. Rocznie do UFG wpływa około 6,5 tysiąca roszczeń od osób poszkodowanych w wypadkach drogowych, spowodowanych przez nieubezpieczone albo niezidentyfikowane pojazdy. Nieubezpieczeni i niezidentyfikowani sprawcy szkód kosztują pozostałych kierowców ponad 70 mln złotych rocznie. Wypłaty odszkodowań dla ofiar wypadków są finansowane głównie ze składek kierowców wykupujących OC.

źródło: UFG